Nasze komentarze - Naszym zdaniem

Protestuję!!!

2005-12-17 00:00:00
fot. Pajęczyca

Ło laboga… Już dłużej nie mogę… Nie mogę  i wobec tego powiem co myślę.. 

Moja funkcja w Portalu polega między innymi na tym, że koordynuję pracę Myśli Nieuczesanych.
W związku z tym wszystko, co się tu pojawia musi przejść przez moje ręce. Czasem nie rozumiem podejścia autorów, często kompletnie się
z nim nie zgadzam, ale to nie jest żaden powód do tego, by tekstu nie umieścić na stronie. Słowem – nie mam własnych poglądów przy czytaniu tych przemyśleń.

Ostatnio jednak stwierdziłam, że koniec – muszę, ale to MUSZĘ wylać na klawiaturę to, co mi siedzi w głowie, bo oszaleję.. Jeszcze jeden taki tekst i zwariuję.. O mężczyznach będzie. (Znooowuu???) A konkretnie o tym, jacy to są wrażliwi, delikatni, pokrzywdzeni, samotni, opuszczeni, nikt ich nie rozumie, ale co tam dadzą sobie radę w tym złym wstrętnym świecie, gdzie wszystko jest im na przekór. Rany boskie!!! Co za ofermy! No wybaczcie...

 Gdzie się podziali mężczyźni przez wielkie M?  Tak, tak wiem.. Teraz się na moją głowę posypią gromy, że MY (w domyśle: wredne rozpuszczone baby) ciągle narzekamy, że faceci niedelikatni są, nie rozumieją nas i co tam jeszcze można wymyślić.  No jasne, że narzekamy. Taka nasza natura. Ale błagam.. Która kobieta chce mieć przy boku kogoś, kto marudzi o tym jaki to delikatny jest, a świat taki zły… Albo może inaczej: która się takim zainteresuje? No może jakaś miłosierna niewiasta z nadmiernie rozwiniętym instynktem opiekuńczym. Bo na litość ją taki pseudo-samiec weźmie… Rzęsami pomacha, łezkę upuści z zamglonego oczka, ze cztery razy westchnie cierpiętniczo… Trafia mnie kiedy czytam, czy słyszę narzekania takiego z pozoru twardego mężczyzny..


Że taki samotny, albo wręcz odwrotnie, taki zakochany do szaleństwa a nikt tego uczucia nie rozumie. Że przyjaciół nie ma,
a współczesne kobiety takie zimne, nastawione na karierę i wykazać się nie można…  A co niby ma taka niewiasta zrobić, skoro ma wokół siebie takich mamlasów?  Któraś w końcu musiała być pierwsza i gdy kolejna męska oferma marudziła, że światło wyłączyli i buu co to będzie, to musiała zamiast szukać w ciemnościach męskiego ramienia i zakwilić, że boi się ciemności – wziąć się w garść i pójść po latarkę. Z niczego się to nie wzięło.  Pani Danuta Rinn już jakiś czas temu pytała: „Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy?” A ja pytam dziś. No? Gdzie? Wymarli? Czy może pochowali się z powodu natłoku oferm? Ja sama czasem mam chęć to zrobić. I choć ci prawdziwi samcy czasem doprowadzają mnie do szału udowadniając mi na każdym kroku jacy to są wspaniali, to wolę to niż biedne ofiary współczesnego świata, których nikt nie rozumie i ojej.. Uchowaj Boże przed takim..

Żeby nie było niejasności: po raz kolejny podkreślam, że absolutnie nie jestem feministką. I właśnie dlatego chcę mieć blisko mężczyznę, który mi zmieni koło w samochodzie i pożyczy marynarkę, gdy będzie zimno. I który ma latarkę w domu:>

Krótki wniosek: My, wstrętne baby będziemy zawsze narzekać. Że albo za bardzo samczy, albo oferma.. Bo nie znam jeszcze mężczyzny, który osiągnąłby złoty środek.

Jak poznam – powiadomię.

Protestowała
Marta Mielczarek - zadeklarowana NIEfeministka

(marta.mielczarek@dlastudenta.pl)
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • zniesmak [0]
    Mrówka Siwa
    2006-10-15 15:06:34
    Co Ty w ogóle piszesz, dziewczyno. Jak nie możesz znaleźć dobrego faceta, to poszukaj sobie kobiety - która nigdy nie narzeka, i nigdy nie bywa ofermowata... Nie, nie, przecież tylko facieci tacy są :/ Żal mi Ciebie, najwyraźniej masz wymagania niedozaspokojenia
  • re: x 5 ojej [0]
    jamnik
    2006-01-03 12:33:59
    na dobrą wypowiedź trzeba sobie zasłużyć. ;) tak się znasz na ludziach, jak ja na czesaniu moherowych beretów. nie pozdrawiam.
  • hehe [0]
    Stefan
    2006-01-03 12:04:28
    Z takim ogłoszeniem matrymonialnym nikogo nie znajdziesz ;)
  • re: re: re: re: ojej [0]
    ska
    2005-12-27 13:16:13
    Do Jamnika: dzięki za zaproszenie w imieniu o. Rydzyka. Tylko nie wiem gdzie mnie tam wepchną pomiędzy godzinkami a różańcem... Co do wypowiedzi to możesz się wypowiadać jakkolwiek chcesz gdziekolwiek, ale cechą dobrej wypowiedzi jest taka, że daje jakąś informację osobie, która pisała tekst, co by mogła szlifować swój fach i stawać się coraz lepszym artstą. Krytykiem to ty nie będziesz, chyba, że zaczniesz nad sobą pracować.
  • re: re: re: ojej [0]
    jamnik
    2005-12-23 00:34:38
    demokracja? to bzdura. ludzie demokratycznie wybrali brak demokracji. mogę tego nie czytać, ale jako osoba związana z tym portalem wypowiadam się w swoim imieniu. i to prawo daje mi też demokracja. jeśli Ty tak bardzo chcesz uzewnętrzniać swe rozgoryczenia, zapraszam Cię na antenę Radia Maryja.
  • Odp. dla Kota [0]
    Autorka
    2005-12-22 23:30:39
    Bardzo szanuję mężczyzn. Bo bez nich nie poradziłabym sobie w zyciu. I wszyscy moim znajomi mężczyźni to wiedzą. Ofermy w męskiej skórze też szanuję, ale nie mam do nich cierpliwości. i tyle.
  • re: re: ojej [0]
    ska
    2005-12-22 20:25:21
    W ustroju, który obecnie panuje (dla niewtajemniczonych - demokracja) każdy może pisać co mu się podoba i jednocześnie nikt nie musi tego czytać... Jeżeli, będąc rozgoryczony nie próbujesz tego jakoś uzewnętrznić, to ten artykuł jest właśnie o Tobie. Bardzo się bulwersujesz kolego tym tematem... Salut!
  • re: ojej [0]
    jamnik
    2005-12-21 12:49:57
    ja też jestem na wiele rzeczy rozgoryczony, ale staram się nie gadać wtedy bzdur.
  • ojej [0]
    ska
    2005-12-21 02:25:11
    jabyście czytali poprzednie artykuły w "Myślach" to byście zrozumieli jej rozgoryczenie... fuj!
  • faministka?! [0]
    kot
    2005-12-19 17:21:00
    no oczywiście,że nie jesteś faministką, bo przede wszystkim nie szanujesz facetów..odpuść sobie i idź lepiej po latarkę..:|
  • - [0]
    jamnik
    2005-12-18 17:16:48
    droga niefeministko! skoro bierzesz się za pisanie artykułów, to szanuj swoich czytelników. czytając Twój artykuł dostałem oczopląsu - tymi cudacznymi pogrubienia narobiłaś tyle chaosu i bałaganu, że od razu przychodzi mi na myśl to, że jednak te myśli są poczesane a nie nieuczesane... na dodatek: ":>" - to nie gadu-gadu... teraz na temat: zdolność do marudzenia i narzekania mają wszyscy Polacy. nieważne, czy mężczyzna, czy kobieta - piszesz o marudzących facetach, sama jednocześnie marudząc. przyjęłaś postawę: "ale mi się należy (czy sie stoi, czy się leży?)" - może jednak trzeba sobie na coś zasłużyć i zapracować. bo z takim podejściem to nie znajdziesz nawet Wiesława do trzepania dywanów. pozdrawiam, jamnik (forum dlastudenta.pl)
  • hyh... [0]
    zal sie przyznawac :)
    2005-12-18 17:13:15
    widze, ze artyul niczym z filipinki ;-P
Zobacz także
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze

Czy niszczenie paskudnych reliktów przeszłości zasługuje na miano przestępstwa?

Max, nie daj się
Max, nie daj się

Mariusz Max Kolonko znienawidzony przez media głównego nurtu, bo skłania ludzi do myślenia.

Naród idiocieje na potęgę
Naród idiocieje na potęgę

Już wkrótce nazwisko Wołodyjowskiego poznamy z pieśni na meczach siatkówki, a Soplicę skojarzymy tylko z nazwą wódki.

Ostatnio dodane
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze

Czy niszczenie paskudnych reliktów przeszłości zasługuje na miano przestępstwa?

Max, nie daj się
Max, nie daj się

Mariusz Max Kolonko znienawidzony przez media głównego nurtu, bo skłania ludzi do myślenia.

Popularne
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz

Zobaczcie najpiękniejsze miejsca na świecie, do których pojedziecie, jak już będziecie mieli mnóstwo szmalu!

Brak zdjęcia
Cyganie, jacy są, każdy wie

Każde dziecko wie, że Cyganie nie mają swojego państwa, na tym jednak zazwyczaj nasza wiedza się kończy.

Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów
Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów

Czy związek nie-muzułmanki z muzułmaninem ma prawo bytu? Czy wystarczy, iż obie ze stron włożą w ten związek nie tylko uczucia, dobre chęci, ale obustronny szacunek do siebie nawzajem, jak i do tradycji, religii i swoich rodzin, otwarty umysł, gruntowną wiedzę?