9. Twoje sportowe osiągnięcia
Może dla niektórych stanowić to szok, ale większość ludzi naprawdę i to nawet w najmniejszym stopniu nie obchodzi to, ile kilometrów dzisiaj przebiegłeś, ile dzisiaj wycisnąłeś na klatę i w którym dniu akrobatycznej szóstki Weidera jesteś. Tym gorzej, że są tacy, którzy w tym celu specjalnie używają jakichś programów, które automatycznie postują o ich nowych sukcesach na wallach. Jedynym momentem kiedy powinieneś się napawać samym sobą to pobicie rekordu świata w czymkolwiek (Rekordy Guinnessa są zbyt idiotyczne), ewentualnie osiągnięcie figury Kate Upton (wersja dla pań).