My, społeczeństwo - Naszym zdaniem

Techno radością życia

2012-01-26 10:30:56

Bezsensowne jednostajne dźwięki, modnisie, łatwe panienki, napaleni panowie, ćpuny- tak niektórzy wyobrażają sobie strefę technomaniaków. Jak zwykle chodzi o zwykłe szufladkowanie ludzi. Część fanów ani trochę nie przypomina stereotypowego wyobrażenia. Negatywne opinie niestety pochodzą od ludzi, którzy nie mają pojęcia o muzyce elektronicznej.  Kojarzą ten rodzaj muzyki jedynie z prostym „łubudubu”.

Co nieco o technomaniakach
Subkultura technomaniaków pojawiła się w latach 80. XX wieku. Swoje początki znalazła w USA i Wielkiej Brytanii. Zamiłowanie do tanecznej muzyki nierozerwalnie łączy się z uwielbieniem do tańca w rytmach ukochanej muzyki. Część fanów swoje uczucie wyraża futurystycznymi strojami. Oryginalnie ubranych technomaniaków można spotkać na większych klubowych imprezach typu Love Parade, Mayday czy Sunrise. Nie oznacza to jednak, że technomaniaka pozna się z daleka po stroju. Wielu fanów muzyki techno nie dopasowuje swej garderoby do słuchanej muzyki. Technomaniaków określa się również mianem raverów.

O różnorodności stylów
Muzykę elektroniczną dzieli się na następujące rodzaje: ambient, big beat, break beat, detroit, drum’n’bass, dub, electro, gabba, gerage, goa, hardcore, house, jungle, minimal, psytrance. Poszczególne rodzaje również mają swoje podgrupy.

Wielbiciele łagodniejszych rytmów mogą wybrać nastrojowy ambient, łagodny, choć nie wolny dub czy wpadający w ucho house. Ceniony jest również styl elektro polegający na komputerowych dźwiękach i krótkich, recytowanych tekstach. Kto lubi mocniejszy beat zachwyci się Big Beat’em, Break Beat’em podkreślonym nutami jazzowymi, funk’owymi, organów lub pianina. Dla tych co wolą mocniejszy dźwięk wprost stworzony jest Detroit, Drum’n’bass (w tym przypadku nawet ciało odczuje bass), albo i mocny, brutalny wydźwięk Gabby. Wśród mocniejszych brzmień przoduje też hardcore z przedstawicielem pod postacią The Prodigy, jak i minimal.

Techno, służące obecnie jako ogólne określenie muzyki elektronicznej, istniało jako odrębny rodzaj. Styl ten charakteryzował się nienaturalnie syntezowanymi dźwiękami, konstrukcją daleką od prostego schematu, krótkim beatem oraz nieco wyższym tempem niż house.

Raj dla klubowiczów
Jedną z najstarszych imprez techno jest berlińska Love Parade. Organizowana była od roku 1989 do 2010. Niemal corocznie. Sugestią do zorganizowania pierwszej imprezy były urodziny Dr Motte. Love Parade organizowana była jako demonstracja polityczna. Niestety w roku 2010 nastąpiła tragedia podczas imprezy. W wyniku wybuchu paniki zginęli ludzie, a wielu z uczestników zostało rannych. Po tym wydarzeniu zdecydowano, że parada już nigdy więcej nie odbędzie się.

To, co wyróżniało Love Parade spośród innych imprez to kolorowe, wprost fantastycznie ozdobione ciężarówki, nie mniej kosmicznie ubrani uczestnicy oraz hasła zawierające przesłanie dotyczące tolerancji i miłości.

Popularną polską imprezą jest Sunrise organizowany co roku w Kołobrzegu. Tradycyjnie odbywa się w ostatni weekend lipca. Swój początek bierze od roku 1999, kiedy to Dj Kris świętował swoje imieniny w klubie Miami Vice. Z powodu corocznego wzrostu zainteresowania imprezą postanowiono przenieść ją do kołobrzeskiego amfiteatru. Impreza to dwie noce spędzone w amfiteatrze oraz występ prowadzony na kołobrzeskiej plaży.

Imprezą królującą na terenie Dolnego Śląska jest Electrocity odbywająca się co roku w sierpniu w Lubiążu. Szczególną atrakcją jest siedziba imprezy. Electrocity bowiem odbywa się na terenie pocysterskiego klasztoru. Nowoczesność łączy się tam z tradycją.  Imprezę organizuje firma Soundtrade.

Komercja w klubach
Większość klubów w większych miastach nie puszcza już prawdziwego techno. Przeważająca liczba dyskotek postawiło na elektro-komercyjne kawałki. Na parkietach przeważa Dance i trance, najczęściej w komercyjnej odmianie. Prawdziwe techno usłyszeć można dopiero na większych imprezach. Jeśli jednak ktoś ma ochotę potańczyć nawet przy komercyjnych kawałkach ma duże pole do wyboru spośród dyskotek zarówno mieszczących się na wsi jak i mieście.

„Niebezpieczne techno”
Wśród negatywnych opinii na temat muzyki techno znalazły się aspekty narkotyków, niebezpieczeństwo hałasu dla zdrowia, a także temat muzyki nieambitnej. Spora część tych opinii jest jednak powierzchowna.

Fakt, nie ulega wątpliwości, że wpływ hałasu jest niebezpieczny dla zdrowia. Nagłośnienie klubowych imprez w dużym stopniu przekracza prawidłowy dla organizmu poziom hałasu. Sprawa głośności jednak dotyczy i fanów pozostałych rodzajów muzyki. Nagłośnienie na koncertach, czy głośnik w słuchawkach, też nie plasują się na niskim poziomie.

Negatywną stroną techno-imprez jest sprawa narkotyków. To prawda, że znaleźć się mogą na każdej imprezie klubowej czy w dyskotece. Fałszywe są jednak opinie ludzi, którzy uważają, że imprezę techno można przetrwać jedynie dzięki wspomagaczom. Jeśli ktoś chce i potrafi się bawić, poradzi sobie bez dodatkowych substancji. Niestety, wytworzyło to negatywny stereotyp „techno-maniaka ćpuna”.

Zero ambicji?
Część społeczeństwa uważa muzykę elektroniczną za gatunek mniej ambitny. Najczęściej jest to opinia ludzi, którzy w życiu natknęli się zaledwie na kilka kawałków, i to niekoniecznie prawdziwego techno. Muzyka elektroniczna bowiem to nie tylko kawałki puszczane w komercyjnych stacjach. Muzyka elektroniczna jest na tyle różnorodna, że niemal każdy znajdzie coś dla siebie, o czym świadczą słowa użytkownika jednego z forów: „Ale to właśnie w niej lubię - tą różnorodność, dziwią mnie ludzie, którzy po przesłuchaniu paru utworów (zazwyczaj z jednego podgatunku) mówią że nie lubią muzyki elektronicznej. Moim zdaniem każdy by coś znalazł dla siebie.” W rzeczywistości, muzyka elektroniczna stanowi mieszaninę różnych stylów. Ma wiele możliwości. Świadczy o tym chociażby spora liczba podgatunków tejże muzyki.

Opinia na temat braku ambicji dotyczy zarówno fanów, jak i twórców. Fani rzekomo słuchają prostych kawałków bez przekazu, są skazani na manipulację. Jeden z użytkowników forum o tematyce techno stwierdził: „Nie wyobrażam sobie jakie przesłanie mogłaby ze sobą nieść muzyka techno, ewidentnie nie służy ona do wyrażania emocji czy poglądów. Po prostu wświdrowuje się w psychikę, wprowadza w specyficzny nastrój, pobudza do zabawy, jest idealna do <>. I w takiej formie w pełni ją toleruję.”

Zdarzają się też opinie na temat prostej pracy DJ’ów. Niektórzy z DJ’ów tworząc, korzystają z darmowych sampli oraz programów komputerowych. Prowadzenie imprezy zaś ogranicza się jedynie do włączenia przycisku „ play”. Czasem tak się zdarza. Nie dotyczy to jednak ambitniejszych twórców. Dla takich DJ’ów cała impreza jest improwizacją. Muszą doskonale znać się na swoim zajęciu, aby występ się udał. Jeden niedopracowany szczegół, a wszystko może się rozpaść. Starają się również nawiązać pozytywne relacje z widownią. To nie tylko okrzyki typu: „ leeeeecimy!”. Warto wspomnieć, że każdy występ jest inny. Nie jest z góry nagrany. Zależy od nastroju zarówno twórcy jak i widowni.

Sztuczna, niemelodyjna muzyka czy raczej tworząca nastrój?
Tym, którym nie podoba się muzyka elektroniczna, przeszkadza efekt sztuczności. Wolą tradycyjne instrumenty, a nie przetwarzanie komputerowe. Elektryczność odbiera dla nich ducha muzyki. Dla niektórych techno jest „niepotrzebnym hałasem, który nie ma w sobie nic z melodyjności i prawdziwej muzyki”. Można jednak odbierać tą muzykę podobnie jak Przyczajony Ekspert, który stwierdził: „Dla mnie techno jest taką życiową energią. Nadaje ono mi radości, czuję się wesoło przez cały dzień, gdy w głowie mi pobrzmiewa jakiś utwór ,który przypadł mi do gustu. Daje to takiego kopa, przyspiesza rytm życiowy. Od czasu do czasu słucham też trance, pozwala ono mi dotrzeć do głębi mojej duszy, wyzwolić różne emocje, wspomnienia. Utwory mocniejsze dają z kolei przyjemność płynącą z <>. To jest nie do opisania... Czujesz te wibracje, po prostu <>, i nie potrafię tego opisać. Nie potrzebuję lirycznych tekstów, żeby wiedzieć co chce mi przekazać autor za pomocą samego dźwięku. Mimo że jestem osoba raczej inteligentną, dużo osób zarzuca mi iż jestem <>... Siła tkwi w prostocie!”

Muzyka techno więc okazuje się „nie taka zła, jak ją niektórzy malują”. Wszystko zależy od człowieka i jego gustu. Można słuchać rapu, rocka, techno albo disco- polo. Słuchana muzyka jednak nie świadczy o człowieku. Niepotrzebna więc wrogość pomiędzy wielbicielami różnych rodzajów muzyki. Na szczęście, w większości przypadków, kiedy poznaje się drugiego człowieka, gust muzyczny traci na znaczeniu, a liczy się całokształt.

Ewelina Czarnecka
(ewelina.czarnecka@dlastudenta.pl)

Źródła:
http://dnbholik.pl.tl/Gatunki-Muzyki.htm
http://loleczek.wordpress.com/technomani/
http://m-forum.pl/jak-postrzegasz-muzyke-techno-t46592-45.html
http://mportalik.net.pl/printview.php?t=3088&start=0&sid=88b016aaa9a28c48bf1c6e93545ec379
http://peb.pl/piaskownica/85568-techno-co-w-nim-jest.html

Bezsensowne jednostajne dźwięki, modnisie, łatwe panienki, napaleni panowie, ćpuny- tak niektórzy wyobrażają sobie strefę technomaniaków. Jak zwykle chodzi o zwykłe szufladkowanie ludzi. Część fanów ani trochę nie przypomina stereotypowego wyobrażenia. Negatywne opinie niestety pochodzą od ludzi, którzy nie mają pojęcia o muzyce elektronicznej.  Kojarzą ten rodzaj muzyki jedynie z prostym „łubudubu” .
Co nieco o technomaniakach
Subkultura technomaniaków pojawiła się w latach 80. XX wieku. Swoje początki znalazła w USA i Wielkiej Brytanii. Zamiłowanie do tanecznej muzyki nierozerwalnie łączy się z uwielbieniem do tańca w rytmach ukochanej muzyki. Część fanów swoje uczucie wyraża futurystycznymi strojami. Oryginalnie ubranych technomaniaków można spotkać na większych klubowych imprezach typu Love Parade, Mayday czy Sunrise.  Nie oznacza to jednak, że technomaniaka pozna się z daleka po stroju. Wielu fanów muzyki techno nie dopasowuje swej garderoby do słuchanej muzyki. Technomaniaków określa się również mianem raverów.
O różnorodności stylów
Muzykę elektroniczną dzieli się na następujące rodzaje: ambient, big beat, break beat, detroit, drum’n’bass, dub, electro, gabba, gerage, goa, hardcore, house, jungle, minimal, psytrance. Poszczególne rodzaje również mają swoje podgrupy.
Wielbiciele łagodniejszych rytmów mogą wybrać nastrojowy ambient, łagodny, choć nie wolny dub czy wpadający w ucho house. Ceniony jest również styl elektro polegający na komputerowych dźwiękach i krótkich, recytowanych tekstach. Kto lubi mocniejszy beat zachwyci się Big Beat’em, Break Beat’em podkreślonym nutami jazzowymi, funk’owymi, organów lub pianina. Dla tych co wolą mocniejszy dźwięk wprost stworzony jest Detroit, Drum’n’bass ( w tym przypadku nawet ciało odczuje bass), albo i mocny, brutalny wydźwięk Gabby. Wśród mocniejszych brzmień przoduje też hardcore z przedstawicielem pod postacią The Prodigy, jak i minimal.
Techno, służące obecnie jako ogólne określenie muzyki elektronicznej, istniało jako odrębny rodzaj. Styl ten charakteryzował się nienaturalnie syntezowanymi dźwiękami, konstrukcją daleką od prostego schematu, krótkim beatem oraz nieco wyższym tempem niż house.
Raj dla klubowiczów
Jedną z najstarszych imprez techno jest berlińska Love Parade. Organizowana była od roku 1989 do 2010. Niemal corocznie. Sugestią do zorganizowania pierwszej imprezy były urodziny Dr Motte. Love Parade organizowana była jako demonstracja polityczna. Niestety w roku 2010 nastąpiła tragedia podczas imprezy. W wyniku wybuchu paniki zginęli ludzie, a wielu z uczestników zostało rannych. Po tym wydarzeniu zdecydowano, że parada już nigdy więcej nie odbędzie się.
To, co wyróżniało Love Parade spośród innych imprez to kolorowe, wprost fantastycznie ozdobione ciężarówki, nie mniej kosmicznie ubrani uczestnicy oraz hasła zawierające przesłanie dotyczące tolerancji i miłości.
Popularną polską imprezą jest Sunrise organizowany co roku w Kołobrzegu. Tradycyjnie odbywa się w ostatni weekend lipca. Swój początek bierze od roku 1999, kiedy to Dj Kris świętował swoje imieniny w klubie Miami Vice. Z powodu corocznego wzrostu zainteresowania imprezą postanowiono przenieść ją do kołobrzeskiego amfiteatru. Impreza to dwie noce spędzone w amfiteatrze oraz występ prowadzony na kołobrzeskiej plaży.
Imprezą królującą na terenie Dolnego Śląska jest Electrocity odbywająca się co roku w sierpniu w Lubiążu. Szczególną atrakcją jest siedziba imprezy. Electrocity bowiem odbywa się na terenie pocysterskiego klasztoru. Nowoczesność łączy się tam z tradycją.  Imprezę organizuje firma Soundtrade.
Komercja w klubach
Większość klubów w większych miastach nie puszcza już prawdziwego techno. Przeważająca liczba dyskotek postawiło na elektro-komercyjne kawałki. Na parkietach przeważa Dance i trance, najczęściej w komercyjnej odmianie. Prawdziwe techno usłyszeć można dopiero na większych imprezach. Jeśli jednak ktoś ma ochotę potańczyć nawet przy komercyjnych kawałkach ma duże pole do wyboru spośród dyskotek zarówno mieszczących się na wsi jak i mieście.
 „ Niebezpieczne techno”
Wśród negatywnych opinii na temat muzyki techno znalazły się aspekty narkotyków, niebezpieczeństwo hałasu dla zdrowia, a także temat muzyki nieambitnej. Spora część tych opinii jest jednak powierzchowna.
Fakt, nie ulega wątpliwości, że wpływ hałasu jest niebezpieczny dla zdrowia. Nagłośnienie klubowych imprez w dużym stopniu przekracza prawidłowy dla organizmu poziom hałasu. Sprawa głośności jednak dotyczy i fanów pozostałych rodzajów muzyki. Nagłośnienie na koncertach, czy głośnik w słuchawkach, też nie plasują się na niskim poziomie.
Negatywną stroną techno-imprez jest sprawa narkotyków. To prawda, że znaleźć się mogą na każdej imprezie klubowej czy w dyskotece. Fałszywe są jednak opinie ludzi, którzy uważają, że imprezę techno można przetrwać jedynie dzięki wspomagaczom. Jeśli ktoś chce i potrafi się bawić, poradzi sobie bez dodatkowych substancji. Niestety, wytworzyło to negatywny stereotyp „techno-maniaka ćpuna”.
Zero ambicji?
Część społeczeństwa uważa muzykę elektroniczną za gatunek mniej ambitny.  Najczęściej jest to opinia ludzi, którzy w życiu natknęli się zaledwie na kilka kawałków, i to niekoniecznie prawdziwego techno. Muzyka elektroniczna bowiem to nie tylko kawałki puszczane w komercyjnych stacjach. Muzyka elektroniczna jest na tyle różnorodna, że niemal każdy znajdzie coś dla siebie, o czym świadczą słowa użytkownika jednego z forów: „Ale to właśnie w niej lubię - tą różnorodność, dziwią mnie ludzie, którzy po przesłuchaniu paru utworów (zazwyczaj z jednego podgatunku) mówią że nie lubią muzyki elektronicznej. Moim zdaniem każdy by coś znalazł dla siebie.” W rzeczywistości, muzyka elektroniczna stanowi mieszaninę różnych stylów. Ma wiele możliwości. Świadczy o tym chociażby spora liczba podgatunków tejże muzyki.
Opinia na temat braku ambicji dotyczy zarówno fanów, jak i twórców. Fani rzekomo słuchają prostych kawałków bez przekazu, są skazani na manipulację. Jeden z użytkowników forum o tematyce techno stwierdził: „Nie wyobrażam sobie jakie przesłanie mogłaby ze sobą nieść muzyka techno, ewidentnie nie służy ona do wyrażania emocji czy poglądów. Po prostu wświdrowuje się w psychikę, wprowadza w specyficzny nastrój, pobudza do zabawy, jest idealna do <>. I w takiej formie w pełni ją toleruję.”
Zdarzają się też opinie na temat prostej pracy DJ’ów. Niektórzy z DJ’ów tworząc, korzystają z darmowych sampli oraz programów komputerowych. Prowadzenie imprezy zaś ogranicza się jedynie do włączenia przycisku „ play”. Czasem tak się zdarza. Nie dotyczy to jednak ambitniejszych twórców.  Dla takich DJ’ów cała impreza jest improwizacją. Muszą doskonale znać się na swoim zajęciu, aby występ się udał. Jeden niedopracowany szczegół, a wszystko może się rozpaść. Starają się również nawiązać pozytywne relacje z widownią. To nie tylko okrzyki typu: „ leeeeecimy!”. Warto wspomnieć, że każdy występ jest inny. Nie jest z góry nagrany. Zależy od nastroju zarówno twórcy jak i widowni.
Sztuczna, niemelodyjna muzyka czy raczej tworząca nastrój?
Tym, którym nie podoba się muzyka elektroniczna, przeszkadza efekt sztuczności. Wolą tradycyjne instrumenty, a nie przetwarzanie komputerowe. Elektryczność odbiera dla nich ducha muzyki. Dla niektórych techno jest „niepotrzebnym hałasem, który nie ma w sobie nic z melodyjności i prawdziwej muzyki”. Można jednak odbierać tą muzykę podobnie jak Przyczajony Ekspert, który stwierdził: „Dla mnie techno jest taką życiową energią. Nadaje ono mi radości, czuję się wesoło przez cały dzień, gdy w głowie mi pobrzmiewa jakiś utwór ,który przypadł mi do gustu. Daje to takiego kopa, przyspiesza rytm życiowy. Od czasu do czasu słucham też trance, pozwala ono mi dotrzeć do głębi mojej duszy, wyzwolić różne emocje, wspomnienia. Utwory mocniejsze dają z kolei przyjemność płynącą z <>. To jest nie do opisania... Czujesz te wibracje, po prostu <>, i nie potrafię tego opisać. Nie potrzebuję lirycznych tekstów, żeby wiedzieć co chce mi przekazać autor za pomocą samego dźwięku. Mimo że jestem osoba raczej inteligentną, dużo osób zarzuca mi iż jestem <>... Siła tkwi w prostocie!”
Muzyka techno więc okazuje się „nie taka zła, jak ją niektórzy malują”. Wszystko zależy od człowieka i jego gustu. Można słuchać rapu, rocka, techno albo disco- polo. Słuchana muzyka jednak nie świadczy o człowieku. Niepotrzebna więc wrogość pomiędzy wielbicielami różnych rodzajów muzyki. Na szczęście, w większości przypadków, kiedy poznaje się drugiego człowieka, gust muzyczny traci na znaczeniu, a liczy się całokształt.

Słowa kluczowe: techno muzyka subkultura technomaniacy technoparty imprezy muzyka elektroniczna sunrise dance trance
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • głębia techno [0]
    whatever
    2016-10-17 01:41:15
    https://m.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs mlodzi wrazliwcy OBEJRZYJCIE,wyśmiejcie mnie,ale obejrzyjcie do końca
  • najlepsze sety [0]
    Paweło
    2016-06-08 18:36:35
    Najlepsze sety z muzyką klubową znajdziecie na stronce www.seciki.pl - muzyka pochodzi tylko i wyłącznie z najlepszych klubów. Do pobrania jest zupełnie za darmo - portal jest więc idealny! Dla osób, które chciały być na jakiejś imprezie a nie mogły, przesłuchanie setów będzie namiastką obecności. Polecam!
Zobacz także
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.

Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]
Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]

Dużym zainteresowaniem czytelników cieszą się gazety o kuchni i gotowaniu.

Polecamy
Ostatnio dodane
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.

Popularne
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz

Zobaczcie najpiękniejsze miejsca na świecie, do których pojedziecie, jak już będziecie mieli mnóstwo szmalu!

Brak zdjęcia
Cyganie, jacy są, każdy wie

Każde dziecko wie, że Cyganie nie mają swojego państwa, na tym jednak zazwyczaj nasza wiedza się kończy.

Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów
Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów

Czy związek nie-muzułmanki z muzułmaninem ma prawo bytu? Czy wystarczy, iż obie ze stron włożą w ten związek nie tylko uczucia, dobre chęci, ale obustronny szacunek do siebie nawzajem, jak i do tradycji, religii i swoich rodzin, otwarty umysł, gruntowną wiedzę?