Ministerstwo zajmie się oszustami w sieci

Ministerstwo Finansów chce zająć się handlem w Internecie - pisze "Puls Biznesu". Fiskus zapowiada, że skończą się czasy, kiedy wirtualni przedsiębiorcy mogą prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą.

Kwoty, jakimi obraca się w internetowym handlu (np. na serwisach aukcyjnych w rodzaju Allegro), są ogromne i sięgają miliardów złotych. Jak pisze "Puls Biznesu", resort finansów nie wie nawet, ile pieniędzy zyska na dokładnej weryfikacji wirtualnych przedsiębiorców. Ministerialni urzędnicy spodziewają się jednak kokosów, bo zapowiadają, że będą kontrolować internetową sprzedaż bardzo dokładnie.

Internetowe sklepy stanowią zaledwie 1 procent firm, które przeszły w ubiegłym roku kontrolę skarbową. Wszystko wskazuje jednak na to, że wirtualne eldorado się skończy. Ministerstwo Finansów zapowiada, że nowe przepisy uniemożliwią handel bez płacenia podatków. Resort chce, by serwisy aukcyjne udostępniały mu wszelkie dane osób podejrzanych o nieuczciwy handel. Oporni będą karani finansowo.

tvn24.pl/ŁM