Komentarz polityczny bez tajemnic
2008-03-07 11:02:02Zazwyczaj mają niewiele czasu - ok. 45 sekund. Dokładnie tyle może trwać wypowiedź specjalisty w programie informacyjnym. Dlatego też zadaniem komentatora jest możliwie najszybsza deskrypcja stanu faktycznego oraz wyjaśnienie jego źródła. Do tego dochodzi prognoza - próba przewidzenia wyniku wyborów, wysokości frekwencji lub odpowiedź na pytanie: „Dokąd zmierza polska scena polityczna?".
Media kłamią?
Dr Jarosław Flis (socjolog i pracownik naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego) podkreśla, jak ważne w takich sytuacjach jest zachowywanie dystansu i unikanie roli agitatora. Trzeba również odżegnać się od komentarzy bezmyślnie powielanych w mediach. Przykładem takiej kalki jest uparte twierdzenie, że bastionem PiS podczas ostatnich wyborów parlamentarnych były popegeerowskie wsie. Paradoksalnie, to właśnie w nich zanotowano znaczący przyrost poparcia dla PO, podczas gdy w części dużych miast - dla PiS. Rolą badaczy polityki staje się wskazywanie i naprawianie tego typu błędów.
Niestety, nawet komentatorom zdarzają się pomyłki i złe prognozy. A to wszystko dzięki ludziom, których absurdalne decyzje polityczne są najtrudniejsze do przewidzenia. Za przykład może służyć debata Tusk - Kaczyński z października 2007. Nikt nie przypuszczał, że Donald Tusk, krytykowany za brak zdecydowania i pewności siebie, pogrąży w potyczce słownej Jarosława Kaczyńskiego, będącego jego przeciwieństwem.
Diabeł tkwi w szczegółach
Jak można zostać komentatorem telewizyjnym? Politolog z Uniwersytetu Śląskiego - dr Marek Migalski wskazuje na wiedzę i łatwość tworzenia trafiających do wyobraźni widza metafor. „Beznadziejny koniec czy beznadzieja bez końca" - tego rodzaju bon moty są przez dziennikarzy cenione bardziej niż niejedna głęboka myśl. Zwłaszcza, że w telewizji nie ma miejsca ani na wnikliwe analizy, ani na dokładne przekazy.
Kluczem do sukcesu, zdaniem dr. Flisa, jest zasada „Trzech K" - kompetencji, komunikatywności i koneksji. Te ostatnie często wynikają z pracy na uczelni - po komentarze polityczne dziennikarze chętnie zwracają się do swoich byłych wykładowców. Dlatego tak ważne jest posiadanie wśród nich autorytetu.
„Taki jesteś mądry, dlaczego nie rządzisz?"
Polityka potrafi zniszczyć każdego, bez względu na charakter i wykształcenie. Dlatego też trzeba sobie zdawać sprawę z ryzyka, jakie ze sobą niesie takie zaangażowanie. Komentator ma nad politykiem tę przewagę, że nie musi kłamać. Zachowuje pełną swobodę myślenia, obca jest mu konieczność zabiegania o poparcie wyborców. Dzięki temu utrzymuje dystans do świata, jednocześnie wpływając na jego obraz w oczach społeczeństwa.
Natalia Łach
(natalia.lach@dlastudenta.pl)