Rzeczy ważne i najważniejsze
2005-12-27 00:00:00
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zbliżają się święta. Choć nikt już nie wierzy w świętego Mikołaja, Gwiazdora, czy Dziadka Mroza (kto go jeszcze pamięta?) wciąż jest to czas oczekiwany i pełen czegoś cudownego - niezwykłej, ciepłej, trudnej do opisania atmosfery, czy - jak niektórzy wolą - magii. Jakie Boże Narodzenie jest, wie każdy, bez względu na to czy spędzi się je w domu z rodziną i przyjaciółmi, czy gdzieś „na wyjeździe” zawsze jest to czas miły, szczególny, skłaniający do refleksji. Przez kilka dni w roku można nie kłócić się z rodzeństwem, nie wyganiać psa z kanapy, pomagać mamie w sprzątaniu Odpoczynek, choinka oraz uginający się od smakołyków stół sprawiają, że choć na chwilę zapominamy o kłopotach i cieszymy się tym, co mamy. Jest jeszcze jeden element niezbędny dla świątecznej atmosfery. Trudno jest wyobrazić sobie święta bez prezentów! Co prawda w pewnym wieku nie wypada już przetrząsać całego domu w ich poszukiwaniu, ale ten moment tuż przed rozpakowaniem paczuszki sprawia, że wszyscy na chwilę stają się znów dziećmi. Najpierw długie przemyślenia co dla kogo, bicie się z myślami (co sprawi komunajwięcej radości? czy babcia nie dostała rękawiczek w ubiegłym roku?), liczenie funduszy, wreszcie wybieranie, kupowanie, pakowanie... Sama radość. I tu właśnie pojawia się pewien problem. Może nawet nie problem, lecz raczej zgrzyt, zakłócenie w radosnej atmosferze. Mianowicie już od trzeciego listopada wszystkie sklepy oraz reklamy wszelkiej maści próbują przekonać nas, że aby święta były udane należy przede wszystkim kupować- ozdoby i ozdóbki, tysiące lampek, mikser taki a taki, a nawet pewien napój, który sprawi że „poczujesz magię tych świąt”. W tym roku pojawiły się także reklamy „kredytów na święta”, w których uśmiechnięty pan/pani wpiera nam z ekranu, że tylko dzięki ich kredytowi nasza uroczystość będzie udana. Tylko kosztowne prezenty są dobre, tylko zakupy mogę stworzyć miłą atmosferę, a jeśli ty widzu nie chcesz się zrujnować finansowo z okazji Bożego Narodzenia znaczy, że jesteś wyrodnym członkiem rodziny, złym człowiekiem, skąpcem i nie rozumiesz, że dawać jest lepiej niż brać. I jeszcze w dodatku ujawniasz te swoje paskudne cechy w święta! Nie wstyd ci? Ale masz jeszcze szansę- superszybki kredyt
roger - jolly |