Niedojrzałe społeczeństwa krzywdzą ludzi

Ale nie w tym rzecz, żeby przez miesiąc wałkować temat gwałtu i do reszty zohydzać media. Nie chodzi też o to, żeby minister oświaty mógł ruszyć z organizacją konferencji prasowych (najpewniej siedmu, po jednej na zgwałconą dziewczynkę).

Reakcja powinna polegać na ocenie stanu naszej tkanki społecznej. Bowiem jeśli dochodzi do tak dramatycznego wydarzenia, coś musi być bardzo nie w porządku. Coś wiecej niż nadmiar brutalnych filmów amerykańskich w telewizji. Próby tłumaczenia zwyrodnianień agresywną popkulturą są zresztą rozczulające... Jeśli zależność jest taka prosta, to obecna ekipa rządząca już dawno powinna prawnie nakazać emisję wyłacznie kina europejskiego o spokojnym zabarwieniu. Doświadczenie w nakazach jest, potrzeba sukcesu politycznego również. Dlaczego zatem nie ma działań?

Bo społeczeństwo to nie Sejm, to nie proste konstuowanie koalicji, gdy wystarczy powiedzieć “chcę” i już będzie. Tu potrzebna jest praca znojna, bez szans na efekty w trakcie obecnej kadencji. Aby ją rozpocząć należy dokonać radykalnej zmiany myślenia na model racjonalny.

Nie jest bowiem rzeczą normalną w rozwiniętym świecie, że polityka opiera się na hasłach antyaborcyjnych i antykoncepcyjnych. Zachodni włodarze zdają sobie sprawę, że obywatele oczekują od nich prze wszystkim szans na zarobek. Dlatego tam dyskurs polityczny opiera sie na kwestiach gospodarczych. Mieszkańcy demokracji niedojrzałych powiedzieliby, że nudnych.

Warto być nudnym, warto myśleć racjonalnie. Tylko działając w ten sposób można uzdrowić wiele defektów społecznych. Żaden wielki plan tu nie pomoże. I choćby myślały nad nim tysiące socjologów, i choćby miał poparcie samego premiera - nic z tego.

Jak zareagować na wydarzenia z Dąbrowy Górniczej? W jakie kategorie je włożyć gdy wszystkie słowa się zdewaluowały? Tragedie i katastrofy dzieją sie przecież każdego dnia. Bestialstwo i odczłowieczenie jest bez przerwy wałkowane przez brukowce. Czy możemy w sobie wykształcić kolejny poziom wrażliwości, znaleźć nowe słowa?

Czterech gówniarzy w wieku od 13 do 15 lat zgwałciło siedem dziewczynek, z których najmłodsza ma 10 lat. Zwabiali je do piwnicy.... W tym momencie ważne jest żeby reakcja nie rozmyła samego zdarzenia, żeby nie było pustego utyskiwania i oburzania się na zezwierzęcenie. Nic to bowiem nie da.

Problemów tożsamości, przynależności, braku miłości nie rozwiążą politycy, ani ja ich nie rozwiążę. Dojrzewnie w demokracji trwa dłużej niż zwyczajowe 18 lat i jeszcze długo będziemy się miotać. Prawdziwe społeczeństwo obywatelskie samo się reguluje, jest odpowiedzielne i racjonalne – dba o to, aby trzymać w ukryciu słowa opisujące zło. Czas zdjąć krótkie spodnie, Polsko.

Marcin Gębicki