Kulisy dziennikarstwa, czyli granice wolności kija
2009-04-17 15:00:38Dziennikarstwo nie jest sztuką ładnego pisania. To sztuka polegająca na tym, aby nie dać się zrobić w konia - czytamy w książce Mariana Maciejewskiego „Kulisy dziennikarstwa, czyli granice wolności kija". Jej najnowsze - uzupełnione i poprawione - wydanie ukazało się 16 kwietnia nakładem wyd. Prószyński Media.
"Kulisy dziennikarstwa" przedstawiają rozterki starych i nowych dziennikarzy, którzy po Okrągłym Stole musieli nauczyć się funkcjonowania w zupełnie innej rzeczywistości - tworzyła ją nowa władza (często ze starymi urzędnikami) i milicja przemalowana na policję. Książka Mariana Maciejewskiego ukazuje się dwadzieścia lat po upadku komunizmu w Polsce. Opowiada historię narodzin oraz rozkwitu wolnego dziennikarstwa w III RP, którego prawdziwą wartość możemy docenić, wspominając absurdalne zapisy cenzury.
Czytelnik bierze do ręki gazetę - pisze Maciejewski - przegląda stronę pierwszą, drugą... A co jest między nimi? Nic? Cienka kartka papieru? Między tymi stronami zawiera się niewidoczny świat drapieżnej walki prawdy z manipulacją, etycznych rozterek oraz zabawnych gaf. I o tym właśnie jest ta książka - o kulisach funkcjonowania czwartej władzy, o zawodzie, warsztacie i rozterkach dziennikarza. Maciejewski pisze lekko, z humorem, zarzucając czytelnika setkami konkretnych przykładów, zdarzeń i anegdot. Fascynujące tematy prasowe, które znalazły odbicie w „Kulisach dziennikarstwa", to nie wszystko. Na jeden rozdział autor przeistoczył się w tropiciela dziennikarskich kaczek. Bo - jak uważa - właśnie gafy są solą i pieprzem tego zawodu. Gazeta żyje jeden dzień. Anegdota zdecydowanie dłużej, zwłaszcza jeśli ma szczęście trafić do książki.
Marian Maciejewski (ur. 1955) jest absolwentem Uniwersytetu Wrocławskiego, debiutował w roku 1974 w radiowej audycji rozrywkowej „Studio 202". Po wprowadzeniu stanu wojennego pisywał teksty w podziemiu, w tym - szopki noworoczne wydawane przez „Solidarność Walczącą". W roku 1990 współtworzył wrocławski oddział „Gazety Wyborczej", w której pracował prawie 17 lat jako reporter, szef działu kryminalnego, redaktor. W roku 2004 nominowany był do nagrody „Grand Press" w kategorii dziennikarstwo śledcze za cykl artykułów o przestępstwach popełnionych we wrocławskim sądownictwie. Jest współautorem książki "Akta W" - zbioru reportaży o sensacjach Wrocławia. Prowadzi zajęcia w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Uczelni Zawodowej Zagłębia Miedziowego w Lubinie. Z języka mediów i prawa przygotowuje doktorat.
ip