Ja wam pokażę! (z przymrużeniem oka)
2005-12-13 00:00:00
Nie wiem czy to specyfika życia studenckiego, czy może pewien klimat panujący wśród ludzi, z którymi współpracuję właśnie tu, w dlaStudenta.pl, sprawia, że do rozmyślań i dyskusji na wszelkie ważne życiowe (lub nieżyciowe) tematy dochodzi w godzinach nocnych. Nie dość tego – najczęściej w zamkniętych pomieszczeniach, pełnych dymu papierosowego pełzającego smugami po ścianach, zwanych pubami. Dopełnieniem tej otoczki są szklanki z napojami raczej nie bardzo bezalkoholowymi. Ostatnio było dokładnie tak samo. Opisane wyżej tło i nasza silna czwórka. Główna dyskusja toczyła się jednak między mną a Pewnym Panem Szymonem (w skrócie PPS). Temat był jak najbardziej standardowy. W końcu, nad czym można się rozwodzić w barze? O kobietach rozmawialiśmy. No i o mężczyznach trochę też… Po co kobiety się malują? Po co się stroją, po co biegają do kosmetyczek, fryzjerów, na siłownię, basen, jogę i co tylko można sobie jeszcze wymyślić? W tym momencie zdecydowałyśmy z koleżanką oburzyć się. No, jak to?! On śmie nam wmawiać, że to wszystko, co robimy, by poprawić niedostatki w urodzie, a podkreślić to, co piękne – to tylko po to, by jakiś samiec zechciał nas obrać za cel? Ooo… Co to, to nie! Tu przerwał nam PPS. - Skoro ma być zazdrosna, to o to, że jesteśmy lepszym niż ona obiektem męskiego polowania! Jestem w kropce. Otóż badania dowodzą, że PPS ma, oględnie mówiąc, jak najbardziej rację. I co ja mam biedna zrobić? Przecież jako stuprocentowa kobieta nie zgodzę się z tymi samczymi herezjami. A jako przyszły psycholog, niejako z zasady powinnam… Jeszcze wam pokażę! „To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze” PS. Nadal nie jestem feministką. Marta Mielczarek (marta.mielczarek@dlastudenta.pl) Inspirajcą do napisania tekstu byli: Paulina Maria Przygrodzka oraz PPS |