Czytelnia - Naszym zdaniem

Będzie "Sajgon"

2009-08-20 14:37:26

 Jesienią tego roku Karol Maliszewski opublikuje w Biurze Literackim w serii Proza powieść "Sajgon". To czwarta prozatorska książka mieszkającego w Nowej Rudzie autora oraz druga, po wydanym w 2008 roku w serii Szkice zbiorze "Po debiucie", pozycja opublikowana we wrocławskim wydawnictwie.

Książka przynosi barwne obrazki z życia - kulturalnego i nie - dolnośląskiej prowincji, oglądanej oczyma kilku osób: nauczyciela, pisarza, jurora konkursów - Kojaka, nauczyciela matematyki Teodora Szeremety, katechetki Leokadii, Zenona Jackiewicza, opiekuna szkolnej świetlicy, Franciszka Wartoka, nauczyciela wychowania fizycznego, praktykantki Izy Palczak oraz nauczyciela polskiego, niejakiego Karola Maliszewskiego.

Dzięki kilku narratorom poznajemy noworudzką dzielnicę zwaną Sajgonem, do której wolą nie zaglądać przedstawiciele oświaty (i nie tylko oni). Kojak w opuszczeniu i rozpadzie Sajgonu widzi miejsce ścierania się dwóch sfer: jasnego, określonego "tu" i mętnego i ciemnego "tam". Do czego prowadzi owo starcie?

"Karol Maliszewski dużo wie na temat literackich cudowności, zna pokrętne zależności, jakie zachodzą między prawdą i zmyśleniem. Ciągle szuka adekwatnej formuły, eksperymentuje z konwencją prozy dokumentu osobistego, bada różne możliwości literatury tego rodzaju, przymierza się coraz śmielej. Afabularność jego poprzednich próz z wolna ustępuje, refleksyjność zostaje poskromiona, pojawia się natomiast opowieść", pisał po premierze poprzedniej książki prozatorskiej Maliszewskiego, "Faramuchy", Dariusz Nowacki.

Karol Maliszewski urodził się 27 lipca 1960 r. w Nowej Rudzie. Jest poetą, prozaikiem i cenionym krytykiem literackim. Pracuje w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Wrocławskiego i w Kolegium Karkonoskim w Jeleniej Górze. Absolwent filozofii i doktor nauk humanistycznych. Laureat nagród: im. Marka Jodłowskiego (1994), im. Barbary Sadowskiej (1997) oraz im. Ryszarda Milczewskiego-Bruno (1999).

"Sajgon" będzie szóstym tytułem ukazującym się w Biurowej serii Proza, stawiającej sobie za cel prezentację książek przesuwających granice tradycyjnych gatunkowych realizacji prozy w kierunku filozofii, poezji czy krytyki oraz publikację najciekawszych tytułów prozatorskich autorów na ogół kojarzonych z innymi rodzajami literackimi.

Dotychczas ukazały się: "Dokumenty mające służyć za kanwę" Raymonda Roussela, "Studium temperamentu" Ronalda Firbanka, "Tomasz Mroczny Szaleństwo dnia" Maurice'a Blanchota oraz "takim ściegiem:" Andrzeja Falkiewicza i "Warzywniak i inne opowiadania" Krzysztofa Jaworskiego.

(ip)

Słowa kluczowe: książka karol maliszewski zapowiedź wydawnictwo biuro literackie
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • Re: K. Maliszewski [0]
    Odpowiedź na: K. Maliszewski
    aśka
    2009-12-02 19:38:52
    To spotkanie przenieśli na grudzień. Podobno Olga Tokarczuk ma prowadzić.
  • Homer z Nowej Rudy [0]
    Wanda
    2009-11-29 10:41:14
    Książka robi wrażenie autobiograficznej, bowiem ukazuje małomiasteczkową rzeczywistość widzianą oczami sfrustrowanego inteligenta. Autor, wcielając się w różnych bohaterów, przeprowadza coś w rodzaju rozliczenia z własną przeszłością, ubarwiając je krytyką prowincjonalnych stosunków społecznych, systemu edukacji i polskiej rzeczywistości w ogóle; w dosyć ponury sposób przedstawia kulisy żałosnych konkursów poetyckich, dodatkowo szydząc z jurorów i poetów (czy ktoś go jeszcze zaprosi do jury?). Ogólnie, świat wg. Maliszewskiego jest depresyjny, pozbawiony wartości duchowych, zaludniony ćwierćinteligentami i degeneratami. Na szczęście, jego bohaterowie (literackie alter ego pisarza?) należą do światłych naprawiaczy rzeczywistości, widzących jej nędzę i upadek człowieczeństwa, są mądrzy i wrażliwi, a przy okazji znają się na literaturze i filozofii jak mało kto, co napawa czytelnika optymizmem, chociaż wydaje się naiwne i archaiczne, jak literatura dydaktyczna z czasów Gomułki (albo szerzej – socrealistyczna). Niestety, optymizmem nie napawa warsztat pisarski Karola Maliszewskiego, który jest przykładem rozmijania się teorii z praktyką; nie jest on w stanie skonstruować powieści: fabuła rwie się, jest niespójna i dziurawa, brak jest wyraźnego zamysłu, kłuje w oczy nieudolność opisu, brak wyobraźni, widoczne szwy i łaty – co czyni z autora „Sajgonu” jednonogiego teoretyka skoku w dal, który wie jak, ale nie potrafi.
  • Re: Re: K. Maliszewski [0]
    Odpowiedź na: Re: K. Maliszewski
    minka
    2009-11-05 12:13:41
    Korekta: Spotkanie z Karolem Maliszewskim w bibliotece 16 grudnia, poprowadzi Olga Tokarczuk
  • Re: K. Maliszewski [1]
    Odpowiedź na: K. Maliszewski
    minka
    2009-11-04 08:23:26
    Będzie spotkanie z Maliszewskim chyba 27 listopada w noworudzkiej bibliotece
  • K. Maliszewski [2]
    Diana
    2009-08-21 22:19:54
    Ahh, mój nauczyciel j. polskiego z podstawówki... Już tu o nim słychać :) Pozdrawiam
Zobacz także
Z Polską i Ukrainą jest jak z barszczem
Z Polską i Ukrainą jest jak z barszczem

Ukraiński borszcz jest gęstszy, bardziej wyrazisty i bardziej sycący. Jest mieszanką wszystkiego, co najlepsze i wszystkiego, co akurat znajdzie się pod ręką. Jak sama Ukraina – zaskakująca mieszanka narodowa, historyczna i tożsamościowa.

"System Białoruś" Andrzeja Poczobuta
"System Białoruś" Andrzeja Poczobuta

„Państwo to JA!” - mawiał Ludwik XIV, absolutny władca Francji i Francuzów. Podobnie może mówić dziś o sobie Aleksander Łukaszenka, prezydent, władca i „baćka” Białorusi od 1994 roku.

"Obłęd'44" - nowa książka Piotra Zychowicza
"Obłęd'44" - nowa książka Piotra Zychowicza

Czyli jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie.

Polecamy
Ostatnio dodane
Z Polską i Ukrainą jest jak z barszczem
Z Polską i Ukrainą jest jak z barszczem

Ukraiński borszcz jest gęstszy, bardziej wyrazisty i bardziej sycący. Jest mieszanką wszystkiego, co najlepsze i wszystkiego, co akurat znajdzie się pod ręką. Jak sama Ukraina – zaskakująca mieszanka narodowa, historyczna i tożsamościowa.

"System Białoruś" Andrzeja Poczobuta
"System Białoruś" Andrzeja Poczobuta

„Państwo to JA!” - mawiał Ludwik XIV, absolutny władca Francji i Francuzów. Podobnie może mówić dziś o sobie Aleksander Łukaszenka, prezydent, władca i „baćka” Białorusi od 1994 roku.