Nasze komentarze - Naszym zdaniem

Wino, kobiety i… rozmowy o facetach

2005-12-17 00:00:00

Inspiracją do powstania tego tekstu była zwyczajna „babska rozmowa”. Wystarczy trochę wina, kilka dziewczyn i nudny film w telewizji, by zaczęła się stara jak świat dyskusja o facetach.

Postanowiłam podzielić się z wami spostrzeżeniami moich pięciu rozmówczyń. Pytanie brzmi tylko: Na ile wiarygodne są ich słowa?
Jak mówi łacińskie porzekadło: „in vino veritas”, zatem informacje poniżej zawarte można traktować jako prawdziwe (przynajmniej z perspektywy wspomnianej piątki i powyższej sentencji).
Mężczyzn uważa się od dawna za płeć brzydką, nie przeszkadza to wszakże paniom w prowadzeniu wielorakich rozmów na temat męskiej urody. Korzystając z okazji, postanowiłam wyciągnąć nieco informacji od moich koleżanek i dowiedzieć się, na co zwracają uwagę podczas pierwszego spotkania.

Oto co usłyszałam:
Przede wszystkim twarz – cała piątka zawyrokowała, że przy pierwszym spotkaniu zwraca uwagę na rysy twarzy, głownie na usta i oczy. W końcu oczy są zwierciadłem duszy, a usta… przyjmijmy bez wdawania się w zbędne szczegóły, że usta mają ogromne znaczenie
Ważne są dłonie - zadbane ręce również wpływają na ogólne wrażenie. Wbrew pozorom mogą one wiele powiedzieć o mężczyźnie, a zwłaszcza o jego zamiłowaniu do higieny;
Liczą się proporcje - krótko mówiąc, atrakcyjny mężczyzna to niekoniecznie wysoki przystojniak o sylwetce pływaka, ale chłopak, którego ciało jest w miarę proporcjonalnie zbudowane, niezależnie od tego czy jest szczupły, czy ma nadwagę;
Pośladki - za tą częścią męskiej anatomii zdecydowanie opowiedziały się dwie moje koleżanki po obejrzeniu w telewizji reklamy paneli podłogowych (kto oglądał, wie dlaczego)
Schludny wygląd – zadbany mężczyzna to atrakcyjny mężczyzna, co do tego nie ma chyba wątpliwości, jednak i tu liczy się umiar. Chłopak, który spędza przed lustrem więcej czasu niż jego piękniejsza połowa, może nieco irytować, zwłaszcza gdy w grę wchodzi walka o łazienkę.

Przesada drażni większość kobiet. Według moich koleżanek dwa klasyczne „grzechy” modnego mężczyzny to nadużywanie żelu do włosów i „kąpiel” w dezodorancie. Tu mały apel do panów: Jeśli widzicie, że stojąca za wami dziewczyna dosłownie omdlewa, zastanówcie się, czy jest to zasługa waszego uroku osobistego, czy może wpływ duszącego pachnidła.

Oczywiście na samym wyglądzie sprawa się nie kończy. Przystojny gbur dla większości pań zawsze będzie przede wszystkim gburem. Istotne są zwłaszcza dobre maniery. Dziewczyna, która idzie z chłopakiem na spotkanie oczekuje, że ten poda jej płaszcz, postawi colę itp.

Jeden znajomy chełpił się kiedyś, że nigdy nie otwiera kobietom drzwi i nie przepuszcza ich przodem, bo przecież mamy równouprawnienie i takie zachowanie może być przez panie źle odebrane. Problem polega jednak na tym, iż kultura osobista i równouprawnienie to dwa całkowicie odmienne pojęcia, o czym ów chłopak widocznie zapomniał.

W czym zatem tkwi tajemnica męskiego wdzięku? Zapytałam kiedyś o to pewnego emerytowanego dziennikarza, który, choć dawno przekroczył siedemdziesiątkę, nadal cieszył się powodzeniem wśród kobiet. Starszy pan uśmiechnął się i z właściwą sobie przekorą odpowiedział: „Drogie dziecko, jeśli mężczyzna potrafi rozbawić kobietę, jest już w połowie drogi do jej łóżka”.

Hmmm… Pozwólcie, że pozostawię to zdanie bez komentarza.

Monika Szafrańska
(
nika@dlastudenta.pl)

Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze

Czy niszczenie paskudnych reliktów przeszłości zasługuje na miano przestępstwa?

Max, nie daj się
Max, nie daj się

Mariusz Max Kolonko znienawidzony przez media głównego nurtu, bo skłania ludzi do myślenia.

Naród idiocieje na potęgę
Naród idiocieje na potęgę

Już wkrótce nazwisko Wołodyjowskiego poznamy z pieśni na meczach siatkówki, a Soplicę skojarzymy tylko z nazwą wódki.

Ostatnio dodane
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze
Komunistyczne pomniki mają się w Polsce dobrze

Czy niszczenie paskudnych reliktów przeszłości zasługuje na miano przestępstwa?

Max, nie daj się
Max, nie daj się

Mariusz Max Kolonko znienawidzony przez media głównego nurtu, bo skłania ludzi do myślenia.

Popularne
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz

Zobaczcie najpiękniejsze miejsca na świecie, do których pojedziecie, jak już będziecie mieli mnóstwo szmalu!

Brak zdjęcia
Cyganie, jacy są, każdy wie

Każde dziecko wie, że Cyganie nie mają swojego państwa, na tym jednak zazwyczaj nasza wiedza się kończy.

Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów
Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów

Czy związek nie-muzułmanki z muzułmaninem ma prawo bytu? Czy wystarczy, iż obie ze stron włożą w ten związek nie tylko uczucia, dobre chęci, ale obustronny szacunek do siebie nawzajem, jak i do tradycji, religii i swoich rodzin, otwarty umysł, gruntowną wiedzę?