Przedświąteczny kabaret posła Górskiego
2006-12-21 15:19:48KOMENTARZ
Z inicjatywy posła Prawa i Sprawiedliwości Artura Górskiego powstał projekt sejmowej uchwały, w myśl której Sejm miałby nadać Jezusowi Chrystusowi tytuł króla Polski - na pierwszy rzut oka takie zdanie wygląda jak kpina z rozsądnego czytelnika. Ale to nie żart.
Poseł Górski, znany z działalności w ruchu monarchistycznym i wielokrotnie dający wyraz swojemu ubolewaniu z powodu bezkrólewia w Polsce (choćby w swojej publicystyce na łamach "Najwyższego Czasu i "Naszego Dziennika") naprawdę złożył taką inicjatywę. Pod projektem podpisało się w sumie 46 posłów z PiS, LPR i PSL. W dokumencie czytamy:
- W dobie powszechnego światowego kryzysu wiary i wartości, w nawiązaniu do duchowego patrymonium Polski, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, dziękując Bogu za odzyskaną przez naród wolność, idąc za głosem dwóch znakomitych mężów stanu i kapłanów: Jana Pawła II oraz Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego, całkowicie oddanych jasnogórskiej Pani, Królowej Polski, pragnie dać świadectwo wiary i nadziei na Bożą opiekę nad naszą Ojczyzną, nadając Królowi królów i Panu panujących tytuł: Jezus Król Polski.
Mamy XXI wiek. Najtęższe mózgi tego świata głowią się nad przyszłością cywilizacji. Wojna z terroryzmem trwa w najlepsze i nikt chyba nie powie, że nasz świat jest bezpiecznym miejscem. Na świecie zwiększa się rozwarstwienie społeczne. Demokracja liberalna znajduje się w stanie kryzysu, szarpana przez coraz liczniejsze ruchy populistyczne. Unia Europejska ma problemy z własną toższamością, wielu intelektualistów twierdzi wręcz, że wspólna Europa istnieje tylko jako mrzonka euroidealistów, a tak naprawdę górują narodowe egoizmy. Problemów, jak widać, współczesny świat ma niemało.
Zerknijmy też na nasze rodzime podwórko. Asystent wicepremiera będzie miał prokuratorskie zarzuty o gwałt. Dzika lustracja kwitnie w najlepsze, a scena polityczna raz po raz trzęsie się po kryzysach i przesileniach. Głównym celem młodego pokolenia staje się wyszukanie biletu tanich linii lotniczych w przystępnej cenie i atrakcyjnej oferty pracy za granicą. Służba zdrowia kuleje, za to w najlepsze kwitnie korupcja.
Wszystkie te sprawy wymagają rozwiązania i szerokiej debaty. Ale polscy politycy, jak choćby poseł Górski, wolą się zajmować bzdurami. Przypomnijmy sobie, jak to podczas wakacyjnej suszy politycy PiS składali w sejmowej kaplicy modły w intencji deszczu. Bo "hydrogospodarka" to za trudne słowo?
Świat pędzi, Polska rzęzi, ale nic to - kiedy Jezusa mianujemy Królem Polski, to pod mocami Bożej Opatrzności Polakom się nie stanie krzywda!
Tylko czekać, aż prezydent mianuje się Królem-Słońce...
Łukasz Maślanka
(lukasz.maslanka@dlastudenta.pl)
fot. 4thetrueword.tripod.com