My, społeczeństwo - Naszym zdaniem

Lato, lato, lato… czeka?

2012-09-20 09:18:29

Niestety, ze smutkiem stwierdzić należy, że już chyba na nas nie czeka, lecz się z nami żegna – do przyszłego roku. Ciepłe dni beztroski powolutku mijają, ustępując miejsca krótkim dniom, słocie, monotonii i marzeniom – bardzo prostym – „byle do lata”. Ale czy ten scenariusz musi kończyć się tak pesymistycznie? Skądże! Lato może zostać z nami przez cały rok, wystarczy odrobina chęci i pomysłowości.

O fotograficznych nawykach urlopowiczów słów kilka

Morze, góry, niziny, wyżyny, Polska, Europa, Świat… - nieważne, gdzie spędziliśmy wakacje, bo jak wiadomo, o ich wyjątkowości nie świadczy samo miejsce, lecz to, jak wykorzystaliśmy ten cenny i wyczekiwany czas urlopu.  Wracamy do rzeczywistości z głową pełną wspomnień, barw, pozytywnych emocji. Ale jak sprawić, by zbyt szybko nie zaginęły one zagłuszone wyciem porannego budzika, utopione w litrach porannej kawy, zakrzyczane przez nieznośnego szefa/klienta/małżonka (wstaw według uznania)? Odpowiedź jest prosta – bawmy się naszymi wspomnieniami, wracajmy do nich, stwórzmy je na nowo.

Największym błogosławieństwem, a zarazem przekleństwem wszystkich urlopowiczów jest fakt posiadania aparatu cyfrowego. Uogólniając, stworzyć możemy przeciętny profil Polaka na wakacjach – aparat towarzyszy mu wszędzie – przy śniadaniu, przy obiedzie, przy drinku, przy basenie, na plaży, obok plaży. Cyfrówki pozwalają nam dokumentować rzeczywistość w myśl zasady: „Później wykasuję”. Niestety, najczęściej na obietnicach złożonych samemu sobie się kończy i do wykasowania nigdy nie dochodzi.  Skończyły się czasy 24-klatkowych klisz, kiedy to z wielkim namysłem i starannością wybierało się moment godny tego, by zostać utrwalonym na deficytowym materiale światłoczułym. Teraz możemy pstrykać jak szaleni! I nie ma w tym nic złego, warto jednak po powrocie do domowego zacisza przeprowadzić surową selekcję i wyłowić te najcenniejsze perełki, by nie zginęły wśród masy zdjęć nieudanych, nieostrych, przypadkowych i byle jakich. Nie oszukujmy się – jeśli tego nie zrobimy, do zdjęć już nie wrócimy, bo przy zdjęciu numer 45, zaczniemy ziewać i stwierdzimy, że nasze wymarzone wczasy chyba jednak do najlepszych nie należały.

Nie róbmy swoim wspomnieniom tak wielkiej krzywdy! Dbajmy o nie, a odwdzięczą się tym, że przez cały rok będą podtrzymywać nas na duchu podczas walki z ulewami, mrozami i śnieżycami.

Stwórz swoje wspomnienia na nowo

W tym miejscu czas, na konkretne propozycje. Zdjęcia są zbyt cenne, by pozwolić, aby umarły śmiercią „komputerową”, w folderze wśród setki innych folderów. Bawmy się nimi! Doskonałym pomysłem jest skorzystanie z usług jednej z licznie działających na rynku fotograficznym firm, które oferują usługi w zakresie projektowania fotoksiążek i fotoalbumów. Produkt ten, chociaż początkowo odbierany dość sceptycznie i niesłusznie, jako wróg tradycyjnego albumu, zaskarbił sobie w ostatnich czasach rzeszę fanów. I słusznie! Łączy bowiem w sobie zarówno zalety czysto praktyczne, jak i „rozrywkowe”. Przede wszystkim, możemy stworzyć go sami. To my decydujemy, jakie zdjęcia mają znaleźć się w naszej wakacyjnej fotoksiążce. Mogą to być fotografię stricte pejzażowe, albo te ukazujące najszczęśliwsze i najweselsze momenty spędzone z rodziną lub przyjaciółmi. Koncepcję tworzymy sami. Sami też ustalamy rozmiar i kształt zdjęć, kolory tła, ozdobniki, liczbę stron. Sami tworzymy nasze wspomnienia na nowo, nadajemy im nowy wymiar, nowe znaczenie. Przestają być one anonimowe, zagrzebane wśród tysięcy innych zdjęć, zaczynają żyć na nowo. My natomiast możemy świetnie bawić się wybierając zdjęcia do naszego fotoalbumu, a później projektując go w specjalnym programie, często udostępnianym przez firmy na ich stronach internetowych. Do godnych polecenia należą serwisy: najlepszefoto.pl, colorland.pl czy uwolnijkolor.pl, z usług których korzysta coraz więcej zadowolonych klientów. Dodam, że warto śledzić serwisy oferujące zakupy grupowe, gdyż często możemy trafić na naprawdę atrakcyjne okazje cenowe dotyczące wspomnianych produktów. Wówczas ciekawe rozwiązania idą w parze zarówno z jakością, jak i dobrą ceną.

Milej jest sięgać po samodzielnie stworzoną fotoksiążkę, do której wybraliśmy zdjęcia najbardziej wyjątkowe pod względem znaczenia czy wykonania, niż „grzebać” w całej ich masie w poszukiwaniu jednej wartościowej fotografii, co jest zajęciem zarówno nudnym, jak i zniechęcającym. Dzięki fotoksiążce wszystkie cenne zdjęcia mamy zamknięte w pięknej oprawie, wydrukowane na wysokiej jakości papierze, ozdobione i opisane w sposób przez nas wybrany. To pamiątka na całe życie, gwarancja, że nasze wakacyjne wspomnienia nie rozpłyną się tak szybko, lecz zostaną blisko nas, na półce, na wyciągnięcie ręki. Fotoksiążka niesie ze sobą jeszcze jedną, niezwykłą korzyść. Dzięki takim rozwiązaniom możemy stworzyć np. swój osobisty album krajoznawczy! Po co masz kupować taką pamiątkę? Stwórz swoją własną! Dzięki możliwościom, jakie dają programy do projektowania fotoalbumów, możesz stworzyć swój własny album z pięknymi fotografiami, którymi z pewnością wszystkich zadziwisz. Podkreślić bowiem należy, iż fotoksiążki i fotoalbumy to produkt przeznaczony nie tylko dla fotoamatorów. W takiej formy zapisu często korzystają też profesjonaliści, którzy cenią wysoką jakość tych produktów.

Zabawa „w wakacje”  

Teraz propozycja dla tych, którzy lubią działania być może bardziej artystyczne i spontaniczne. Nie ma chyba nic prostszego i przyjemniejszego jak usiąść na podłodze, zgromadzić wokół siebie masę rzeczy zbędnych i niezbędnych i… tworzyć! Idąc za głosem gustu i pomysłu, bawiąc się jak dziecko, któremu dano kredki, kreować swoją własną wakacyjną galerię. Wystarczy tektura, klej (to produkty niezbędne) i… cała reszta, czyli kolorowe papiery, suszone kwiaty, małe muszelki, cekiny, brokaty, kasza i co tam jeszcze mamy pod ręką.  I rzecz najważniejsza – pomysł! Mając go, możemy ze zdjęciami zrobić wszystko – wycinać, przycinać, oklejać, ozdabiać, tworzyć ramki i kolaże. A przede wszystkim – dobrze się przy tym bawić. Ręczne tworzenie i dekorowanie rodzinnych albumów popularnie nazywane jest scrapbookingiem. Nazwa ta powstała z połączenia słów „scrap” (kawałek, reszta, drobiazg) i „book” (książka). Oprócz samego ozdabiania za pomocą kolorowych papierów, nici, piórek, taśm pasmanteryjnych, guzików, album można wzbogacić wklejając różne pamiątki, takie jak bilety wstępu, rachunki, pocztówki… taki album zyskuje wówczas formę pamiętnika. Jeśli brak nam pomysłu i nie wiemy, jak zabrać się do własnoręcznego wykonania takiego albumu, z pomocą może nam przyjść fachowa literatura. Na rynku wydawniczym dostępne są książki pełne propozycji wykonania takiego dzieła („Scrapbooking. Zdjęcia w niezwykłej oprawie”, „Jak podarować fotografię?”).

Kiedy mamy dzieci, taka forma szukania miejsca dla naszych wakacyjnych zdjęć, to doskonałe połączenie pożytku i zabawy. Takie działanie umacnia nasze więzi, mocniej zapisuje w naszej pamięci wspomnienia lata, a powstałe w takim twórczym szale dzieła mogą stać się elementem wnętrza wnoszącym do niego ciepło i intymność.

Nie zamykajmy zdjęć na twardym dysku. Pozwólmy, aby z łatwością mogły do nas wracać, w ciekawej i oryginalnej formie. Bawmy się nimi i sprawmy, by lato nie musiało na nas czekać do przyszłego roku, bo może być na wyciągnięcie naszej ręki.

Dominika Dynia
(dominika.dynia@dlastudenta.pl)

Fot. djibnet.com

Słowa kluczowe: zdjęcia fotoksiążka fotoalbum druk
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.

Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]
Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]

Dużym zainteresowaniem czytelników cieszą się gazety o kuchni i gotowaniu.

Ostatnio dodane
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.