My, społeczeństwo - Naszym zdaniem

Być jak samotny wilk czy zbłąkana (w stadzie) owca

2010-05-10 11:54:46

Jak mawia stare, wyświechtane porzekadło – podróże uczą. Bardzo często, uczą nas doceniać, to co zwykliśmy uważać za oczywistość. To właśnie dzięki podróżom, zaczynamy zauważać, te wszystkie drobne luksusy życia codziennego, które zazwyczaj umykają naszej uwadze.

Zobacz również:
Refleksje z tułaczki: Kompleks Polaka>>
Refleksje z tułaczki: Być jak kataloński osioł>>

Sen w ciepłym, miękkim łóżku, w pokoju bez karaluchów, gdzie aby oddychać nie potrzebne jest podkręcanie do maksimum klimatyzacji. Możliwość zjedzenia ciepłego poliku, po którym mamy pewność, ze nasz żołądek nie rozpocznie kolejnej rewolucji październikowej – tym razem takiej w skali mikro.

Świadomość, tego, że nawet jeśli zgubimy pieniądze albo dowód, to przecież zawsze w pobliżu jest rodzina albo znajomi, którzy  przyjdą z pomocą, podwiozą, pożyczą, pogłaszczą po główce.

To tylko niektóre z drobiazgów, które podczas wyprawy, zaczynają urastać do rangi Świętego Graala...

Spośród nich wszystkich, szczególnie ostatni wart jest pewnej refleksji. Choćbyśmy wędrowali przez Rajski Ogród, to jest jedna rzecz, której nasze serce zawsze będzie łaknęło.

Dobre towarzystwo.  Człowiek bowiem, to zwierze stadne. Samotność nikomu nie jest w smak. I tak, bywa, że bojąc się trochę samotności  wybierając się w daleka podróż,  szukamy śmiałków , którzy będą mogli nam towarzyszyć.

Pytanie tylko, czy ma to sens?

Oczywiście, nie będę tutaj nawet próbował udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Po pierwsze nie zjadłem wszystkich rozumów (niektóre są ponoć zupełnie niestrawne) po drugie - wszystko w tej kwestii zależy od indywidualnych cech preferencji, doświadczeń każdego podróżnika.

Tym nie mniej.... wydaje się, ze w przypadku obu opcji – podróżowania samemu bądź w grupie, da się wychwycić pewne nazwijmy to uniwersalne wady i zalety. Warto im się bliżej przyjrzeć.

Dobry kompan jak butelka wódki...

Pod tym prowokacyjnym stwierdzeniem, kryje się pewna prawda – dobre towarzystwo jest jak butelka wódki w plecaku, czasami może nam ciążyć,  ale koniec końców cieszymy się, że jednak z nami jest.

Podróżowanie w grupie, pod wieloma względami ułatwia życie. Pomijając zupełnie oczywisty aspekt towarzyski(zawsze mamy do kogo „otworzyć gębę”), kompani to przede wszystkim oparcie.

Zgubiliśmy bagaż/pieniądze, odwołali nam lot, dostaliśmy biegunki? Dobry  kompan nie tylko pożyczy pieniądze/lekarstwa, pomoże znaleźć potrzebne informacje a ale najzwyczajniej w świecie wspomoże dobrym słowem. W  podroży bowiem pozornie trywialne, przyjacielskie” Spoko, stary, jakoś to będzie” okazuje się mieć dla samopoczucia nieocenioną wartość .

Z drugiej jednak strony, należy jednak pamiętać o jednym – będąc w grupie nie tylko sami możemy oczekiwać ewentualnej pomocy ale również powinniśmy być gotowi do jej udzielenia.

Niestety, doświadczenie każe zauważyć, że reguła wzajemności nie zawsze obowiązuje. Ludzie jak wiadomo są różni, i aby ograniczyć ryzyko rozczarowania, warto zabierać ze sobą tylko takich, których zdążyliśmy już dobrze poznać.

A o to niestety bywa czasem trudno, bowiem, jeśli posłużyć się jeszcze innym porzekadłem „aby człowieka dobrze poznać trzeba z nim zjeść beczkę soli”.

Tym samym, w niektórych sytuacjach zamiast wyruszać w świat z  osobami, co do których nie mamy pewności jak zachowają się w trudnych sytuacjach, warto rozpatrzyć opcję nr 2...

Być jak samotny wilk...

Wbrew pozorom, samotne podróżowanie, nie jest wskazane dla osób mających problem z nawiązywaniem kontaktów. 

Jako, że w przypadku tej opcji nieoceniona jest  umiejętność zjednywania sobie nowo poznanych ludzi, to wręcz paradoksalnie – łatwiej jest wędrować samotnie osobom towarzyskim.
Warto jednak pamiętać, że przygodne znajomości, niezależnie od tego jak ekhm... zażyłe mogły by się okazać, nigdy nie zastąpią nam relacji z prawdziwymi godnymi zaufania kompanami.
Tym niemniej, wyprawa na „samotnego wilka” ma pewną  niezaprzeczalną zaletę, która kryje się w jednym słowie.

Wolność.

Podróżując samemu, to my decydujemy o wszystkim, nie popędzani narzekaniami/kaprysami/obawami  naszych współtowarzyszy możemy ustawić sobie plan naszej wycieczki dokładnie tak jak jak to sobie wymarzyliśmy. 

Co więcej, zyskujemy dodatkową motywację aby uczestniczyć w lokalnym życiu, integrować się ze środowiskiem w którym aktualnie przebywamy.

Świadomi, tego że jesteśmy sami jak palec, przeżywamy naszą przygodę znacznie głębiej niż wówczas gdybyśmy w niej uczestniczyli zamknięci w hermetycznej grupce „samych swoich”.

„Podróżować znaczy żyć”

Napisał Hans Christian Andersen – i tak jak nie ma jednej recepty na życie, tak nie ma takowej na podróżowanie.

Jedno jest pewne – podróżować po prostu warto. Niezależnie od tego czy zwiedzany w towarzystwie czy samotnie- nasz świat jest po prostu zbyt piękny, aby znać tylko jego mały wycinek.

Radosław Scheller

 

Słowa kluczowe: podróżowanie grupa samotny singiel pomoc turystyka
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.

Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]
Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]

Dużym zainteresowaniem czytelników cieszą się gazety o kuchni i gotowaniu.

Polecamy
Ostatnio dodane
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.