Polityka bez ściemy - Naszym zdaniem

Bloger atakuje media. "Pogarda", "hipokryzja"

2010-04-13 08:58:21

Był taki moment kilkanaście miesięcy temu, kiedy wydawało się, że nagonka na prezydenta Polski przejawiająca się w inwektywach, manipulacjach, kłamstwach, wymownych przemilczeniach i małostkowych uszczypliwościach autorstwa promomowanych w mediach polityków, a często i samych dziennikarzy - że ta nagonka osiągnęła poziom, za którym jest już wyłącznie medialny lub polityczny impeachment. Pomyślałem sobie, że chyba tylko jakaś tragedia, zwłaszcza przedwczesna śmierć prezydenta jest w stanie postawić temu tamę. I zastanawiałem się wtedy - horrible dictu! - jak by to było gdyby umarł prezydent. I - muszę przyznać - nie byłem sobie w stanie tego wyobrazić.

Od wczorajszego ranka (10.04 - red.) miota się we mnie cała masa uczuć, jest wśród nich żal, obawa o stan państwa, przerażenie i niezrozumienie sensu. Ale pośród tych uczuć, które mi towarzyszą najsilniejszym jest nieustające, przytłaczające, obezwładniające poczucie niesprawiedliwości. Niesprawiedliwości na wielu poziomach. Na tym najniższym, wydawałoby się - trywialnym - poziomie odczułem ją otwierając internet. Okazało się, że nagle, w godzinie śmierci Lecha Kaczyńskiego wiodące portale internetowe jednak posiadają fotografie głowy państwa bez rozbieganego spojrzenia, wyłupiastych oczu, rozchylonych nienaturalnie ust, ułożonych nieforemnie dłoni. Czy wcześniej serwery tych portali, a także wiodącej telewizji informacyjnej w Polsce nie zawierały tych zdjęć? Panie dziennikarzu, panie redaktorze, czy wcześniej nie mogłeś pokazywać milionom Polaków ich prezydenta w pozie godnej? Włączyłem wiodącą telewizję informacyjną, która nadaje kompilację doskonałych autoironicznych, bystrych bon-motów prezydenta nagranych "off the record". Okazuje się, że myśmy z tej strony Lecha Kaczyńskiego nie znali, a przecież te nagrania tam cały czas były! Dlaczego więc wiodąca telewizja prywatna położyła główną zasługę w wykreowaniu prezydenta na gbura?

Pełny wpis na: menda.salon24.pl

Słowa kluczowe: kondukt żałobny menda blog kaczyński smoleńsk
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • Zgadzam się [0]
    Jacek Roger
    2010-04-15 11:10:36
    Zgadzam się. Jednakże nie wypowiadam się i nikogo nie oceniam. Podpisuje się obiema rękami pod tym blogiem. Niech każdy wyciągnie własne wnioski, jeżeli jest w stanie to zrobić...
  • Re: Skromność [5]
    Odpowiedź na: Skromność
    zdziwiona
    2010-04-14 21:20:41
    Mnie dziwi jedno... komentarze dotyczące miejsca pochówku pary prezydenckiej są nie na miejscu. Mówimy tutaj o prezydencie, który umarł tragicznie i to w dodatku w trakcie pełnienia urzędu.. oprócz tego całe życie poświęcił sprawie Polskiej za co niejednokrotnie był wyszydzany... patriocie, człowieku żyjącemu w myśl wartości: BÓG, HONOR, OJCZYZNA tak często dzisiaj wyśmiewanych i cóż dla wielu niemodnych... Przywracającego pamięć o tych, którzy zginęli i o wydarzeniach o których jako Polacy powinniśmy wiedzieć i być z nich dumni.Walczącego na arenie międzynarodowej o nasze interesy, a nie spolegliwego i zeszmaconego jak wielu żyjących dziś polityków... Czy nie świadczy o szacunku jakim darzyli go światowi przywódcy liczne deklaracje ich przybycia na pogrzeb... więc skąd nagle problem Wawelu? leżą tam zarówno władcy, jak i poeci.. ludzie o różnych poglądach.. czy rzeczywiście chodzi o tytułową skromność? czy może zazdrość, zawiść i brak taktu osób, które jeszcze parę dni temu płakały i przeżywały tragedię? jestem pewna że zarówno nieżyjący prezydent- który był człowiekiem wielkiego formatu, jak i jego brat czy córka nie nalegali na to miejsce pochówku... teraz przecież żeby odwiedzić ich grób będą musieli specjalnie jechać do Krakowa. Jestem ciekawa czy ktokolwiek chciałby żeby w ten sposób wypowiadano się o zmarłych z jego rodziny? Przeżywać tragedię, a równocześnie upokorzenie. Powiem tylko jedno: WSTYD I HAŃBA!!
  • Skromność [1]
    Agens
    2010-04-14 09:24:20
    My, Polacy, mamy to do siebie, że gdy umiera jakakolwiek osoba, to następuje zwrot ku temu, by ją idealizować. Mówi się o kimś jedynie dobrze, bądź wcale. Niestety nie ma ideałów. Prezydent był, jaki był. Nie idealizujmy go. Bądźmy w żałobie, wspominajmy, ale nie przesadzajmy. Nagle masz prezydent zostanie pochowany na Wawelu. To chyba lekka przesada. Człowiek, który wychował się w Warszawie i tam rządził, tam spędzał każdą chwilę nagle w chwili śmierci spocznie na Wawelu... Hm ciekawy zabieg. Przesadzony. A skromność?
  • I JAKIE Z TEGO WNIOSKI? [0]
    adam
    2010-04-13 12:46:27
    Nie rzecz w tym, że kaczyński był dobry czy zły, nie chodzi o to! Rzecz w tym, jakie są media. Tragedia ta została natychmiast wykorzystana przez rządzących, by ogłosić, że teraz "nie ma podziałów". Politycy partii rządzącej, pełniący obecnie obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski, właściciele neoliberalnych mediów starają się nas przekonać, że dzielące społeczeństwo różnice nagle znikły. Nie możemy się z tym zgodzić. Już pojawiają się głosy, wzywające do "jedności" nie tylko w czasie żałoby, ale też w kolejnych miesiącach. Czy Platforma Obywatelska – w związku z tym, że "nie ma podziałów" – odstąpi od komercjalizacji służby zdrowia, tworzącej kolejny podział, na tych, których stać i nie stać na leczenie? Czy zrezygnuje z planów prywatyzacji, z ataków na prawa pracownicze? Wręcz przeciwnie, teraz, gdy szykuje się do przejęcia pełni władzy, ich ataki na ludzi pracy staną się jeszcze bardziej zdecydowane. Kiedy politycy Platformy Obywatelskiej wzywają nas do jedności i zaniechania sporów – tak naprawdę wzywają nas do zaniechania protestów przeciwko ich planom masowej prywatyzacji i zrobienia z robotników płatnych niewolników, uzależnionych od łaski i niełaski swoich szefów. Kiedy Bronisław Komorowski, który będzie już niedługo kandydował na stanowisko prezydenta, by wprowadzać w życie antypracownicze ustawy PO, mówi nam: "nie ma podziałów" – to tak, jakby wilk przekonywał, że nie ma podziałów między nim i owcami. W związku z tym: Ci, którzy mają wszystko i podejmują decyzje o życiu innych, mogą sobie pozwolić na mówienie, że "nie ma podziałów". Czy zarządy spółek węglowych odstąpią od likwidacji kopalń, zatrudniających dziesiątki tysięcy ludzi? Czy zaprzestanie się niszczenia kolei, wręczania wypowiedzeń pracownikom Poczty Polskiej? Nie. Czy więc górnicy, kolejarze, pocztowcy mają zaprzestać walki o miejsca pracy, by nie psuć dobrego samopoczucia tym, którzy wyrzucają ich na bruk? Nie. Jedność odmawiająca robotnikom prawa do walki o własną godność jest karykaturą jedności. GPR dalej wskazuje na konkretne zagrożenia dla polskich robotników: Czy pracodawcy przestaną likwidować zakłady, zwalniać ludzi, czy chociaż wypłacą im wstrzymywane od miesięcy pensje? Czy nagle zmienią się i przestaną zmuszać robotników do coraz cięższej pracy za te same pieniądze, byle tylko podnieść swoje zyski? Nie zmienią się, gdyż uniemożliwia to natura systemu gospodarczego, w którym żyjemy – kapitalizmu. Zapewne z powodu katastrofy prezydenckiego samolotu ani o jeden dzień nie opóźnią zwolnień grupowych, choć jednocześnie będą głośno dawali upust swojemu żalowi. Jednak z ich punktu widzenia to wszystko jest "normalne". To robotnicy, którzy chcą przeciw temu protestować, są nazywani "warchołami" i "zadymiarzami" – a teraz jeszcze będzie się mówiło, że zrywają "jedność narodową". Już teraz Adam Michnik wzywa, by "Polska była krajem bezpiecznym i przewidywalnym" – co w jego języku oznacza: krajem bez protestów pracowniczych. Nie dajmy się nabrać na tę obłudę. Nie dajmy sobie zamknąć ust pod pretekstem "jedności narodowej".
  • Rewelacyjny tekst, nic dodać nic ująć. Teraz nagle wszystcy [0]
    marta
    2010-04-13 10:33:27
    Rewelacyjny tekst, nic dodać nic ująć. Teraz nagle wszystcy przypomnieli sobie jaki nasz Prezydent był dobry, wszyscy go dobrze wpominać zaczeli. Czemu wcześniej go nie chwalili, bo było za co!!! Wiodąca telewizja prywatna w Polsce w którą wszyscy są ślepo zapatrzeni jeździła po Prezydencie jak tylko mogła, a teraz co za nagła odmiana jak go pieknie wpominają, jak chwalą, nagle każdy ma do powiedzenia same dobre rzeczy. Wstydzcie się bo waszą obłudę wszyscy Polacy widzą!!
Zobacz także
Wybory prezydenckie 2015. Polacy będą głosować dla żartu?
Wybory prezydenckie 2015. Polacy będą głosować dla żartu?

"Spodziewam się, że w czasie wyborów prezydenckich będziemy mieli wiele przypadków głosowania psotnego".

Nowa partia Janusza Korwin-Mikkego ma nazwę. Nie zgadniecie jaką
Nowa partia Janusza Korwin-Mikkego ma nazwę. Nie zgadniecie jaką

Poznaliśmy nazwę nowej partii założonej przez Janusza Korwin-Mikkego.

W niedzielę wybory. Kto wygra w twoim mieście? [OSTATNIE SONDAŻE]
W niedzielę wybory. Kto wygra w twoim mieście? [OSTATNIE SONDAŻE]

„Gazeta Wyborcza” opublikowała ostatni przedwyborczy sondaż. Jak się okazuje, faworytami w wyścigu o tytuł prezydenta miasta są dotychczasowi gospodarze.

Ostatnio dodane
Wybory prezydenckie 2015. Polacy będą głosować dla żartu?
Wybory prezydenckie 2015. Polacy będą głosować dla żartu?

"Spodziewam się, że w czasie wyborów prezydenckich będziemy mieli wiele przypadków głosowania psotnego".

Nowa partia Janusza Korwin-Mikkego ma nazwę. Nie zgadniecie jaką
Nowa partia Janusza Korwin-Mikkego ma nazwę. Nie zgadniecie jaką

Poznaliśmy nazwę nowej partii założonej przez Janusza Korwin-Mikkego.

Popularne
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz
20 miejsc, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz

Zobaczcie najpiękniejsze miejsca na świecie, do których pojedziecie, jak już będziecie mieli mnóstwo szmalu!

Brak zdjęcia
Cyganie, jacy są, każdy wie

Każde dziecko wie, że Cyganie nie mają swojego państwa, na tym jednak zazwyczaj nasza wiedza się kończy.

Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów
Nie-muzułmańskie kobiety muzułmanów

Czy związek nie-muzułmanki z muzułmaninem ma prawo bytu? Czy wystarczy, iż obie ze stron włożą w ten związek nie tylko uczucia, dobre chęci, ale obustronny szacunek do siebie nawzajem, jak i do tradycji, religii i swoich rodzin, otwarty umysł, gruntowną wiedzę?